Serio? Jak może ludziom podobać się taki film? To jest gatunek fantasy, horror, a to jest raczej fantasy, komedia. Nic strasznego tam nie ma, ten film jest tak denny i jak i te potwory wraz z Krampusem, że już lepsze filmy lecą na PULSIE nocą. No jakaś masakra, zmarnowane 1h 40 minut, kompletnie odradzam, jeśli ktoś...
więcejDawno tak dobrze nie bawiłam się oglądając tak "specyficzny horror ". ;D Ciasteczki atakują... troche jak Pan Ciastek x3 ze Shreka tylko po drugiej stronie lustra taki "mroczny" warto zobaczyć żeby się pośmiać z tak ambitnego kina. Twórca miał wenę nie ma co...
Jest w filmie scena, która spokojnie mogłaby posłużyć za synekdochę całego filmu. Przedstawia ona małego chłopca, który podchodzi w Wigilię do okna, i dostrzega bałwana na swoim podwórku, którego jeszcze przed chwilą nie było. Wygląda na świąteczną życzliwość sąsiada, i już prawie buduje błogi klimat świąt, gdyby nie...
więcejw mojej ocenie to niezła komedia, atmosfera zakupowa wypisz wymaluj jak w naszych marketach: i za te dziesięć minut daje 8/10. Ponieważ cały film to 1 h 37 min, to o tym pozostałym czasie już możemy mówić tylko o dramacie, bo horror to tylko z nazwy. Dlatego moja średnia wychodzi w granicach 3/10
producent/reżyser chyba nie mógł się zdecydować czy to ma być nowa wersja gremilnów czy Kevina samego w domu... ogólnie moim zdaniem straszna lipa...
Co to w ogóle było? Film był w moim odczuciu kiepski, żałuję że poszłam na niego do kina. Miał w sobie więcej komedii, niż horroru, ale i tak kiepskiej. Przesłanie ok, elementy komediowe też, ale to stanowczo za mało...Przede wszystkim oczekiwałam dreszczu emocji, strachu a tu kicha...Osobiście odradzam, szczególnie...
więcej
Zwiastun mnie zaciekawił i to nawet bardzo..
Czekam z niecierpliwością na ten film kiedy wycieknie do internetu.
Film z góry skazany na sukces – wynikający przede wszystkim z zaangażowania Michaela Dougherty’ego. Twórca „Upiornej nocy halloween” pozostaje jednym z ciekawszych głosów na współczesnej scenie horroru, a „Krampus” jest doskonałym tego wyrazem. Porównania świątecznego straszaka do klasyków Joe Dantego, nadużywane przed...
więcej
Pradawny stwór terroryzuje rodzinę w trakcie świąt Bożego Narodzenia. Sporo do poprawy, ale może być.
WIĘCEJ:
http://quentin.pl/2015/12/krampus-duch-swiat-recenzja-horroru.html
wszystkie te swiateczne horrory po prostu mi sie podobaja i cholera ten tez, ale (tu maly spoiler) zaginela corka, pozniej kolejny dzieciak, matka a oni siedza i czekaja, nie lamentuja, chociaz slyszeli krzyki i wolanie o pomoc, czekaja, nikt nie biegnie ratowac wlasnego dziecka, czekaja cala noc nie wiedzac co sie...
na zewnatrz motywami komediowymi w slabym stylu i z horrou wyszla srednia basn ... Ehh, a zapowiadalo sie swietnie po pierwszych 30 minutach.
Łączy w sobie wszystko, co najlepsze jest w amerykańskich filmach świątecznych. Klimat bożonarodzeniowy rodem z filmu o świętach Griswoldów, slapstick Gremlinsów, efekty specjalne z kina lat 90, wredną rodzinkę z wielu filmów spod sztandaru śniegu, choinki i Mikołaja i masę ciepła, miłości i pasji z jaką stworzono...
Krampus. Duch Świąt to raczej nie jest jakiś mega dobry film ale liczę że będzie jakaś kontynuacja ...tylko tym razem żeby film miał z horrorem więcej wspólnego.....