Szczepcio i Tońcio zagrali jeszcze w jednym filmie!-
"Serce batiara". Reżyserował Michał Waszyński.
Jedni twierdzą, że realizację tej komedi przerwał wybuch wojny
inni, że udało się ją skończyć ale nie zdążyła wejść na ekrany
ale jedno jest pewne - żadna kopia się nie zachowała....:( :(
Tońko czyli Henryk Vogelfanger wspominał w poświęconym mu filmie
dokumwntalnym "Tońko, czyli legenda o ostatnim batiarze" w 1988,
że przed tragicznym wrześniem podpisał kontrakt na trzy filmy.
Kto wie jakby potoczyły się losy słynnych lwowskich radiogwiazdrów no
i polskiej kinematografii gdyby nie ta wojna....
Z "Serca batiara" pozostały jakieś zdjęcia (Jedno z nich jest zamieszczonew książce S. Beylin "Na taśmie wspomnień") oraz piosenka...
Oto i ona:
Za rogatkami chodzą batiary
Ni mają na miszkani, na wikt...
Ali śpiwaja ni narzekają,
Bo mają serca jak nikt!
Za rogatkami chodzą dziewczęta:
Suknie w perkalu, usta jak mak...
Nie chcą paniczów, na nic nie liczą
Ino spiewają se tak:
Mówcie, co chcecie,
Nie ma na świecie
Joj! Jak serce batiara!
Proste otwarte,
Najwięcej warte
Joj! Jest serce batiara!
Zrobisz mu krzywdę,
To wtedy się strzeż!
A zrobisz mu dobrze
To on tobie TEŻ!
Sto razy więcej jak ty!
Mówcie, co chcecie,
Nie ma na świecie
Joj! Jak serce batiara!
Batiar - jak trza
To zycie swe da,
Bo takie serce on ma!
Słowa: Emanuel Schlechter
Muzyka: Henryk Wars
Pozdrawiam!...no i jeszcze raz zachęcam do obejżenia "Włóczęgów" oraz "Będzie lepiej" (1936) jeśli ktoś nie widział.