no i po drugie nie wydaje mi sie aby on byl odpowiedni dla malych dzieci (a niby do takiej grupy odbiorcow jest skierowany)
Też się strasznie wynudziłam, ja wiem, że nie jestem dedykowaną grupą wiekową, no ale... koszmarny. Fabuła jest bez sensu, postacie nijakie.
W firmie moich rodziców co roku jest robiona taka imprezka dla dzieci pracowników - poszłam z moim młodszym bratem jako opiekun, rodzice odpoczywali. Ja i mój brat znieśliśmy to raczej ze skrzywieniem się na efekty specjalne które były takie se, i fabułę która znudziła młodego...
Ale na sali kinowej (w ośrodku kultury który pomaga w przygotowywaniu takiej imprezy) były też małe dzieci, i przynajmniej pięcioro dzieciaków było wyprowadzane, bo się zwyczajnie wystraszyło filmu.
Fajny klimat, znów bardzo dobry Jack Black i Cate Blanchett, średni młody aktor grający główną rolę. To kino familijne, choć sa filmy z tego gatunku które spodobają się też dorosłym, niestety to nie jeden z tych filmów. Przez 60 minut wieje nudą, później trochę lepiej, choć akcji jest najwięcej w ostatnich 20 minutach. Można obejrzeć (na raz) ale 2 części raczej nie będzie (i dobrze). Słabiej wyszło niż nowe Jumanji czy Gęsia skórka, ba nawet niż Osobliwy dom Pani Peregrine.
Jak dla mnie naciągane 3,5/6
P.S. Fajnie że Lewis "olał" na koniec tych lamusów co z nim nie chcieli grać.
Ten film ma kategorie wiekową od 7 lat. Jak ktoś przyprowadził na niego młodsze dzieci to jest sam sobie winny.