Wizualnie kandydat do roli Josepha Goebbelsa
Niebywale "pasuje". Goebbels był małym konusem, a nie facetem 180 cm. Poza tym Goebbelsa to wybitnie już zagrał: Marek Kalita u Wołoszańskiego, a ten koleś koło tak dobrego grania jw. to nawet nie stał, nie mówiąc o czymś więcej.
Do wzrostu bym się nie czepiał, w telewizji nawet Tom Cruise wygląda na wysokiego
Piszesz o robieniu wysokiego z konusa . A w drugą stronę trzeba się bardziej gimnastykować.