Po pobitym rekordzie odsłuchów na Spotify zaraz Wielki Moloch zrobi z niej pop gwiazdkę w USA, która z opóźnieniem będzie też wzorem dla polskich Julek - prognozuje tutaj jako pierwszy!
Tylko, że to ja jestem adresatem, a nie nadawcą dialogu, więc takie sprostowanie sytuacyjne.
Odpowiadając, to spora nadinterpretacja nazywanie debiutantki "jedną z największych artystek tego roku" w rozwiniętej i prężnej branży jak muzyka pop, złożonej z wielu doświadczonych i utalentowanych artystów, dodatkowo nazbyt pochopnie ponieważ minęło prawie pół roku 2021. Dodatkowo to ona nie jest jakąś niespodzianką, gdyż dwa lata temu poważnie doceniono jej talent muzyczny w HIGH SCHOOL MUSICAL (najpopularniejszy serial młodzieżowy 2019 w USA), dlatego niedługo zaczęła prace nad debiutanckim albumem, wydając pierwszy singiel na początku 2021 zrobił furorę na Spotify i Billboard hot 100, plus występy w mediach, np. SNL. Jednak to nie jest jakiś precedens, szczególnie że konkurencja nie śpi. Czemu muszę tłumaczyć oczywiste oczywistości?!
Nie, nie widzę tej różnicy, chyba że o coś innego chodzi?!
Może kojarzysz serwis last fm? Olivia właściwie od wydania D.L znajduję się tam bardzo wysoko, po prostu zyskała szybką popularność. Sam uażam że raczej nie zmieni się to przez najbliższe miesiące.
Nie znałem last.fm, ale jak widzę to BTS dominuje i to wszędzie, a te oniemiające rekordy to będą bite przez innych na tych czy innych serwisach, kwestia aktywności ludzi, a popularność gwiazdeczek XXI w. jest równie błyskawiczna co gównoburze na ich socialach, taki showbiz
tylko czy ona jest już gwiazdą, czy jeszcze gwiazdeczką, przy dzisiejszej technologii łatwiej jak kiedyś zdobyć popularność, lecz ciężej utrzymać więc ten statut idola ma teraz krótszy termin przydatności
Niezbyt, BTS grają od 8 lat mając 6 pełnych albumów i 7 mini albumów z wieloma uznanymi singlami i clipami, a Rodrigo nawet nie ma albumu, chyba że robią jak Blackpink 8 singli hit-by-hit w 4 lata i jest album
21 maja premiera, ale chyba tylko online, 11 singli z czego 3 oficjalnie puszczano, więc żaden mega album z hitami, to nie The Beatles, którzy teraz odcinają kupony z kolejnego filmu nie muzyki (tym razem dok P.Jacksona), to są właśnie gwiazdy
Olivia dopiero zaczyna karierę, co nie zmienia faktu że ma już sporo sukcesów na koncie :) a niektórych osobach nie usłyszymy po 10 latach dlatego ze najczęściej brali narkotyki, jak pojawiły się pierwsze sukcesy, czyli po prostu z ich winy, a Livie pobiła REKORDY i nic nie uderzyło jej do głowy :) plus ma talent.. daj jej szanse :) mi na początku nie podobały się hej piosenki, a teraz jest moją idolką, i drivers license to moja ulubiona piosenka, serio daj Olivia Szanse
Okay, może i jest przykładem że nie odrazu kariera się kończy ale po większości nie słyszymy po dekadzie np. O tych co teraz dostali role która sprawiła że przyszły sukcesy, ale potem taki ktoś popada w narkotyki, i np. Przychodzi pijany na plan, np. Lindsay Lohan więc to że ktos bierze może być drogą do zniszczenia lub zmarnowania kariery, bo wiadomo jak ktoś jest obiecującym aktorem/ aktorką to pojawiają sie 1 sukcesy, sława, a potem to już tylko łatwa droga do popadnięcia w narkotyki, a potem do przychodzenia na plan mając kaca lub będąc pijanym a o piosenkarzach, możemy nie usłyszeć za dekadę albo przez narkotyki, albo przez to że wyjdzie np. Ze taki ktos nie umie śpiewać i śpiewa z playbacku
juliettazywica właśnie po to wysmarowałem (jako pierwszy na FW) ten topic dla zwrócenia uwagi polskiego grona na wschodzącą idolkę popu, o której z opóźnieniem zaczną polskie mas media pisać i puszczać, jednocześnie upominając przed zwodniczym nahajpowaniem przez komercyjny lobbing marketingowy wielkich korporacji robiąc z niej ikonę muzyki dla partykularnych intratnych biznesów równolegle skrzywiając jej tożsamość, vide. M. Cyrus!